Nawet ostatnio sama Angelina wypowiedziała się na temat garderoby granej przez nią bohaterki: Garderoba Christine to naprawdę pierwsza klasa. – po czym dodała – Styl ubierania się z lat dwudziestych ma w sobie cos co sprawia, ze czujesz się delikatniejszy, ukryty pod tym wszystkim. To bardzo mi pomogło. Osobiście patrząc na kostiumy z nadchodzącego „Changeling”, naprawdę wczuwam się w klimat lat 20-stych. Spójrzcie tylko na ten beret:


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz