środa, 27 czerwca 2012

Doniesień z planu ciąg dalszy


Kolejny dzień i nowa porcja zdjęć ucharakteryzowanej Angeliny - dziś wróciła do przechadzek po łące. Krowy zniknęły, za to pojawiły się ogromne wentylatory, wywołujące potężne podmuchy. Dzięki temu szaty filmowej Maleficent w efektowny sposób łopotały na 'wietrze'. Jolie towarzyszyła identycznie ubrana dublerka, która pojawia się u jej boku od samego początku. Widocznie kapryśna angielska aura dała się we znaki, bo od razu po zakończonym ujęciu przy Angie pojawiała się asystentka z parasolem.






































































































W towarzystwie opiekuna pojawiły się dziś na planie najmłodsze pociechy Jolie-Pitt. Maluchy z uwagą obserwowały matulę podczas pracy. Pomiędzy ujęciami Angie wzięła Konoksa na ręce. Paparazzim udało się również złapać w obiektyw Shiloh i Paxa, którzy również tego dnia odwiedziły matkę.


Darowizna na rzecz Syrii




W ramach obchodów Światowego Dnia Uchodźcy, który przypadł tydzień temu, Angelina przekazała w darze UNHCR 100 tysięcy dolarów. Pieniądze mają być przeznaczone na usprawnienie pracy w pomocy syryjskim uchodźcom.

wtorek, 26 czerwca 2012

Kaskaderom podziękujemy ;)

Dziś kolejna porcja ujęć Angeliny z planu „Maleficent”.
Wyraźnie widać, że Jolie z pewnością nie straciła pasji do adrenaliny i akrobatycznych wyczynów, którą ujawniła już wiele lat temu, odbierając chleb kaskaderom podczas zdjęć do obu części „Tomb Raidera” i niejednokrotnie powtarzała, chociażby przy nagrywaniu „Wanted”, czy „Salt”.
Tym razem ekipa kręciła na blue boxie, zaś 37-letnia aktorka nie miała oporów przed fruwaniem w powietrzu. Liny, do których została przyczepiona, były podtrzymywane przez wysoki wciągnik, naturalnie w kolorze niebieskim. Dzięki temu, w późniejszej fazie produkcji, nie będzie problemu z komputerowym wymazaniem urządzenia kaskaderskiego i na ekranie faktycznie ujrzymy Angelinę unoszącą się w powietrzu. Istna magia :D
Aktorka była ubrana tak samo, jak przed kilkoma dniami. Rogi na głowie, protezy w policzkach i spiczaste nakładki na uszach, przywodzące na myśl elfa. Ponadto długa suknia oraz dopasowana peleryna. I bose stopy dyndające parę ładnych metrów nad ziemią - Angie wyglądała na spokojną, pewną siebie, każdą sekwencję wykonała z wdziękiem i gracją, jakby na co dzień pracowała w zawodzie kaskadera.













































Wracając jeszcze na moment do epoki Lary Croft. Koordynator kaskaderów na planie Tomb Raidera, Simon Crane w jednym z wywiadów wspominał, że Angelina była jedną z najbardziej kompetentnych aktorek, z jakimi kiedykolwiek pracował w kwestii samodzielnie wykonywanych akrobacji - Chciałbym ocenić Angelinę bardzo wysoko w stosunku do aktorów kina akcji, z którymi pracowałam. Nagraliśmy kilka sekwencji, wymagających akrobacji, w których nigdy wcześniej nie widziałeś kobiety. A ona w zasadzie niemal wszystko wykonała sama.
Przygotowaliśmy scenę ze skokami bungee, a ona przeszła trzy miesiące szkolenia, aby móc to zrobić. Po prostu samodzielnie wykonała te wszystkie salta. Byłem pod wrażeniem.


W tym samym czasie, gdy Angelina fikała podniebne koziołki, na pobliskie pole wkroczyła armia żołnierzy w pełnym uzbrojeniu, w celu filmowania scen bitewnych.


Kolacja w indyjskim stylu

W przerwie zdjęć do "Maleficent"
Angie postanowiła się nieco rozerwać w towarzystwie przyjaciół. W sobotni wieczór, 23 czerwca, paparazzi przyłapali aktorkę, kiedy przybyła do indyjskiej restauracji Rasoi w Londynie. Jolie miała na sobie sobie długą i niezwykle luźną szarą sukienkę, przypominającą stylistycznie tradycyjne sari, które na co dzień ubierają Hinduski.

środa, 20 czerwca 2012

Jolie na planie

Dziś pierwszy dzień zdjęciowy w plenerze, ale nie przypuszczałam, że paparazzim tak szybko uda się sfotografować na planie Angie.
A jednak! Oto świeżutkie ujęcia sprzed kilku godzin. Jolie w przebraniu, choć nie można pozbyć się wrażenia, że to wstępna charakteryzacja. Całość wygląda dość...próbnie. Maleficent ubierała czarne szaty, poza tym zawsze ukrywała włosy.





















Krowy (a może to jaki?) pasące się wśród ekipy stanowią dość zabawny widok. Jak mniemam, to część dekoracji, zatem stado kudłatych rogaczy pewnie ujrzymy na ekranie ;)

wtorek, 19 czerwca 2012

Pierwsze oficjalne ujęcie Angeliny w charakteryzacji!


Dzisiaj w sieci zadebiutowało pierwsze zdjęcie Angeliny ucharakteryzowanej na Maleficent. Widzimy słynne rogi, o których wspominała w wywiadzie, jak również podrasowane soczewką (lub komputerowo) demonicznie rozjarzone oko. Wszak zła wiedźma nie była ludzka żadną miarą. Wizerunek jest dość wierny animowanemu oryginałowi z 1959r. Zastanawiam się, w którą stronę wyewoluuje projekt, czy będzie zbliżony klimatem do niedawno debiutującej na ekranach kin mrocznej "Królewny Śnieżki i Łowcy"? Najprawdopodobniej, bo fotografia zdecydowanie odbiega od kina familijnego. Utrzymana w ciemnej, niepokojącej kolorystyce, tło niemal zlewa się z rogami, splecionymi z czarnego materiału. Upiornie wystająca kość policzkowa, odchylona do tyłu głowa i krwistoczerwone wargi, niejako przywodzą na myśl wampira.
W każdym razie ze zdjęcia wylewa się czyste zło, ukryte za zjawiskowo pięknym obliczem.
Jak Wam się podoba?

Zdjęcia z planu „Maleficent”

Prace nad „Maleficent” idą pełną parą. Zdjęcia rozpoczęto w środę,
13 czerwca. Możemy nawet podziwiać pierwsze ekskluzywne ujęcie wnętrza zamku wiedźmy.






Teraz ekipa przenosi się w plenery, dzięki czemu mamy okazję nieco podpatrzeć plan ‘od kuchni’. Część scen zostanie zrealizowana w kilku miejscach hrabstwa Buckinghamshire, położonego w środkowej Anglii, niedaleko Londynu. W ramach ciekawostki – tamte rejony stanowiły tło również podczas kręcenia Harry'ego Pottera.
Główny plan właśnie powstaje w Bulstrode Park, który został gospodarzem najważniejszych scen batalistycznych. Obejmie około 60 jeźdźców, wraz z końmi i około 100 żołnierzy piechoty.




W ostatnich dniach opublikowano całkiem sporo zdjęć, na których widać bogate zaplecze, chociażby imponujący szereg dekoracji - przez namioty, wozy, po dokładne szczegóły, ewidentnie sugerujące obozowisko.


























Ponadto przyczepy ekipy, rusztowania, platformy z oświetleniem, jak również ogromna instalacja blue box od efektów specjalnych, która umożliwi aktorom interpretację roli swoich bohaterów stworzonych przez komputer. Wszak w baśni nie może zabraknąć mitycznych stworów, na ekranie z pewnością zobaczymy ich sporo.







Nagrywanie filmu wiąże się ze sporymi utrudnieniami dla zwiedzających. Już teraz ustawiono kilka płotów, oddzielających zespół produkcyjny. Jednak ekipa zapewnia, że nie będzie to miało większego wpływu na przechodniów, park nadal będzie dostępny publicznie. Złożyli także obietnicę przywrócenia terenu do stanu pierwotnego po zakończeniu nagrań.
Według doniesień, zdjęcia w plenerze rozpoczną się 20 czerwca - zatem już jutro. Następnie produkcja powróci do wnętrz i zostanie zakończona latem w Pinewood Studios.
Przypomnę, że światowa premiera jest planowana na 14 marca 2014r.
Tu i tu możecie zobaczyć więcej zdjęć.