piątek, 30 października 2009

Promuje książkę "Half the sky"

Angelina wraz z Bradem przybyli na przyjęcie z okazji premiery książki „Połowa Nieba”, zorganizowanego w Pacific Design Center w West Hollywood podczas wtorkowej nocy 27 października.
Angie cały czas trzymała w rękach egzemplarz wspomnianej książki, napisanej przez Nicholasa D. Kristofa i Sheryl WuDunn.
34-letnia aktorka tak zrecenzowała publikację - Dla żeńskiej części czytelników daje nowe poczucie czym jest bycie kobietą. Dla synów, mężów i ojców to będzie zdumiewające.
Jeśli chcecie się dowiedzieć więcej o książce lub nawet ją kupić, zapraszamy na tę stronę halftheskymovement.org


czwartek, 29 października 2009

Seksowny kalendarz na 2010r.

W polskich empikach można już kupić kalendarz na 2010 rok, z Angeliną w roli głównej, oczywiście :). Kalendarz jest spory, 29,7x42 cm, można go powiesić na ścianie i każdego miesiąca cieszyć oko kolejnym ujęciem pięknej Angie. I uwaga, niespodzianka – poza zwyczajowymi 12 stronami, produkt zawiera bonusowo cztery miesiące, obejmuje okres od września 2009, do grudnia 2010. To o cztery fotografie Jolie więcej.
I jak tu się nie cieszyć?! ;)

środa, 28 października 2009

Angelina chce jeszcze dwójki dzieci


Brad, Angelina i ich szóstka szkrabów to jeden z najlepiej sprzedających się w mediach tematów. Gwiazdorska para wymyśliła modę na dużą, wielonarodowościową rodzinę i konsekwentnie idzie w tym kierunku.

Niedawno informowaliśmy o tym, że aktorka planuje adoptować kolejną dziewczynkę z Afryki, gdyż pragnie, aby Zahara miała podobną do siebie siostrzyczkę. Tygodnik Life and Style idzie dalej - informuje, że Jolie chce mieć jeszcze dwójkę dzieci - jedno adoptowane, a drugie biologiczne. Mimo dosyć sceptycznej postawy Brada, oraz problemów z zapanowaniem nad wesołą szóstką.

W trakcie swojej ostatniej wyprawy do Syrii Angie zwierzyła się jak trudne jest wychowywanie szóstki dzieci poniżej 9. roku życia - mówi informatorka gazety. Poza tym pociechy nie należą do aniołków. Lubią łobuzować i wszędzie jest ich pełno. Angie przyznała, że jej życie "to jeden wielki chaos".

Sama zainteresowana bynajmniej nie dementuje plotek o planowanym poszerzeniu rodziny: Rozważam powiększenie naszej gromadki. Zarówno drogą adopcji jak i naszym własnym dzieckiem - wyznała w rozmowie z brytyjskim magazynem Stylist.

piątek, 23 października 2009

Odwiedziny u jordańskich sierot

Kilka dni temu Angelina wraz z Bradem ponownie pojechali do Jordanii, już drugi raz w tym miesiącu. 19 października odwiedzili sierociniec „SOS Dziecięce Wioski” położony w stolicy kraju, Ammanie. Aktorska para zjawiła się tam na zaproszenie Jej Królewskiej Mości, jordańskiej królowej Noor, która jest Honorowym Prezesem owej dziecięcej organizacji. Takie wioski są jednym z najlepszych rozwiązań dla wdów i osieroconych dzieci. Mamy nadzieję, że więcej ludzi dowie się o tym programie i poprze inicjatywę” – powiedziała Angelina.

Możesz dołączyć do Angie i Brada, pomagając w dofinansowaniu dzieci z „SOS Dziecięcych Wiosek” na stronie SOS-USA.org

czwartek, 22 października 2009

Dziwaczni fani tatuażu


Angelina jest nie tylko najpiękniejsza i najseksowniejsza, ale ma najciekawsze tatuaże.

Tak przynajmniej twierdzą mieszkańcy Azji, którzy najchętniej kopiują to, co zdobi ciało gwiazdy. A że na popularność tych konkretnych wzorów wpływa właśnie blask, sława i uroda aktorki to już inna kwestia :P. W azjatyckich studiach powstały nawet specjalne katalogi oferujące ‘angelinowe wzory’. Co najciekawsze (a zarazem najtragiczniejsze), tatuaże, łącznie z cytatami, zamawiają osoby nie mające pojęcia o ich znaczeniu! Zaślepione uwielbieniem wobec Jolie, bezmyślnie kopiują jej styl, nie zastanawiając się nawet, co dany napis, czy rysunek oznacza. Jeszcze dziwniejsze jest tatuowanie sobie... współrzędnych geograficznych miejsc, w których urodziły się dzieci Jolie. Jak widać, tu wcale nie chodzi o ciekawie skomponowany wzór, który nawiasem mówiąc jest na całe życie, tylko zaimponowanie tanią podróbą Angie.

Skoro już rozprawiamy o tatuażach Jolie. Ostatnio znalazłam trochę czasu, żeby nareszcie przejrzeć zdjęcia z sierpniowej premiery "Bękartów Wojny" w LA. Angie ubrana w sexy skórę, a ja do tej pory widziałam je tylko w przelocie, na szybko. Nareszcie się zagłębiłam w stos fotosów i dostrzegłam kolejny ozdobnik na ręku aktorki. Już były zawijasy na ramieniu, w zgięciu łokcia, tym razem zmysłowo otuliła cyfry rzymskie. Wiem, mam refleks godny podziwu, ale lepiej późno… xD










Aby obejrzeć wszystkie wzory, które do tej pory wytatuowała, zapraszamy do działu 'Tatuaże Angeliny'. Natomiast jeśli chcecie podziwiać tę całą sztukę na jej ciele, zajrzyjcie do Galerii :)

środa, 21 października 2009

Kolejna rola – dołączy do familii Guccich?

Angelina prowadzi rozmowy w sprawie udziału w dramacie "Gucci". Jest to jeden z licznych reżyserskich projektów Ridleya Scotta, o którym mówi się już od 2007 roku. Film ma opowiadać o klanie Guccich, to historia morderstwa i dekadenckiego upadku potężnej i słynnej familii, której czasy największej świetności przypadły na lata 70 i 80 ubiegłego stulecia. Sklepy firmowane nazwą 'Gucci' przynosiły wtedy pół miliarda dolarów dochodu rocznie. Rodzinę na szczyt doprowadził Maurizio Gucci, wnuk założyciela firmy, centralna postać planowanego projektu. Miał właśnie odświeżyć markę, wprowadzając nową linię przygotowaną przez Toma Forda, kiedy został zastrzelony w 1995r przed swoim mieszkaniem w Mediolanie.
Jolie zagra Patrizię Reggiano, byłą żonę Maurizio, skazaną na 29 lat więzienia za spisek na życie małżonka. Nie wiadomo na razie kto zagra Maurizio. Ponoć Scott chciałby w tej roli zobaczyć Leonardo DiCaprio, ale żadna umowa w tej sprawie nie została podpisana.
Obraz powstanie dla wytwórni Fox 2000, która ma nadzieje na zdjęcia w przyszłym roku. Na razie trwa jednak poszukiwanie nowego scenarzysty. Autorem pierwotnego tekstu jest Charles Randolph.

sobota, 17 października 2009

Wieści z frontu 'Turysty'


Wszystko wskazuje na to, że występ Angeliny we wspomnianym niżej filmie, „The Tourist”, staje się coraz realniejszy. Jolie specjalnie w tym celu przyleciała do Kalifornii. Dwa dni temu, 15 października, aktorka udała się do Sony Studios by przedyskutować swój udział w projekcie. Przy wyjściu z budynku studia, Angie rozmawiała z reżyserem, Lasse`m Hallstromem. Czyżby to on miał pokierować produkcją? Wyglądało to tak, jakby mieli razem pracować. A skoro mamy obsadzone stanowiska reżysera i głównych postaci, czas ruszyć z tym koksem. Czekamy na pierwsze wiadomości z planu :P

EDIT/ Filmweb podaje, że reżyserem "Turysty" ma zostać Niemiec Florian Henckel von Donnersmarck, autor słynnego "Życia na podsłuchu". Von Donnersmarck nie rozpoczął jeszcze oficjalnych rozmów z wytwórnią, jednak wszystko wskazuje na to, że Spyglass jest zdeterminowane nie dopuścić do upadku projektu. Serwis dodaje, że ze względu na roszady personalne, projekt został przeniesiony na rok 2011, a zdjęcia mają się rozpocząć w lutym.

poniedziałek, 12 października 2009

Zastąpi Charlize Theron w „The Tourist”?

Czyżby szykował się kolejny thriller z Angeliną w roli głównej? Ależ jestem jak najbardziej za :). Chodzi o amerykański remake francuskiego przeboju "Anthony Zimmer", zatytułowany „The Tourist”, czyli w przekładzie na nasze po prostu ‘Turysta’. O ile oczywiście dojdzie do realizacji projektu. Jak na razie produkcja napotyka na swej drodze sporo przeszkód. W sierpniu film opuścił Tom Cruise, który został zastąpiony przez Sama Worthingtona. Reżyserią pierwotnie miał się zająć Bharat Nalluri, jednak i on nie jest już z owym przedsięwzięciem związany i wciąż nie wiadomo kto zajmie jego krzesło. Na dodatek ostatnio Theron zrezygnowała z głównej roli - och, jakże przykre :]. Jako zastępstwo do jej postaci producenci chcę zatrudnić Jolie. Ponoć rozmowy z aktorką w toku.
Zarys fabuły przedstawia się następująco: Bohaterem filmu jest amerykański turysta, który nieświadomie staje się narzędziem w planach pewnej agentki Interpolu. Zamierza ona wykorzystać niczego nie przeczuwającego mężczyznę do wyciągnięcia z ukrycia słynnego przestępcy, z którym kiedyś wiązał ją romans.

niedziela, 11 października 2009

Odbudowuje więzi rodzinne z ojcem


Angelina jest już chyba gotowa, by na nowo zaufać i z powrotem włączyć do rodziny własnego ojca. Przez długi czas kompletnie ignorowała osobę Jona Voighta. W ogóle się z nim nie spotykała, nie odpowiadała na telefony, czy publiczne deklaracje skruszonego ojca, zdarzało się, że rezygnowała z pójścia na gwiazdorską galę, tylko z powodu jego obecności ba, dotąd nie widział swoich wnucząt, zwłaszcza tych młodszych. Oczywiście w dużej mierze na ten stan rzeczy wpłynął rozwód z Marcheline, opuszczenie rodziny, gdy Jolie miała rok i wątpliwa zdolność Voigta do ojcostwa. Jednak szalę goryczy przelał telewizyjny wywiad sprzed kilku laty, podczas którego Voight powiedział że jego córka ma ciężkie problemy emocjonalne. Od tamtej pory wściekła Jolie całkowicie zerwała z nim kontakty. Jednak upływ czasu, wpływ Brada, czy cokolwiek innego, widocznie złagodziło upór Angeliny, która obecnie przyznaje, że ona i Jon znów są w cieplejszych stosunkach. Jesteśmy teraz w kontakcie i pisujemy listy – powiedziała Jolie brytyjskiemu 'The Sun'. Moi rodzice wpoili mi mocne zasady jak również wszelkie geny aktorstwa, jakie posiadam. Oboje byli bardzo zaangażowani w pomaganie innym ludziom i popierali działalność charytatywną całe swoje życie. Dzięki temu posiadam silne "sumienie społeczne". Jolie – która wychowuje sześcioro dzieci wspólnie ze swoim partnerem, Bradem Pittem – powiedziała, że dzieciństwo jej pociech będzie się znacznie różniło od jej własnego. Nie chcę, aby moje dzieci dorastały jako potomstwo gwiazd filmowych – mówi. Dorastałam wśród takiego zamieszania i chcę mieć pewność, że im tego oszczędzę.

wtorek, 6 października 2009

Bliźnięta na lodach w Jordanii :)

Jolie-Pittowie przy okazji wizyty w egzotycznych, arabskich krajach, pokazali się publicznie z najmłodszymi pociechami! Pierwsze od wielu miesięcy zdjęcie bliźniąt pstryknięto tego samego dnia, kiedy Angie i Brad odwiedzali irackie rodziny. Rodzice zabrali swoje 14-miesięczne bliźnięta - Vivienne Marcheline i Knoxa Leona do lodziarni „Licky Licious” na ulicy Rainbow w mieście Amman, położonym w Jordanii, która sąsiaduje z Syrią i Irakiem. Ojciec trzymał na rękach synka, natomiast Ang miała w objęciach Viv. Sprzedawca szczęśliwego sklepu, powiedział, że ich lody bardzo smakowały słynnej rodzince. Jeśli chodzi o smaki, które wybrali, to Angelina zdecydowała się na mango, natomiast Brad rozsmakował się w karmelowo-waniliowych ;)












Dzieciaki wyglądają jak małe kopie Angeliny, oczywiście za wyjątkiem jasnych włosów i dużych, niebieskich oczu, które ewidentnie mają po ojcu, identycznie jak było z Shiloh. Mała Viv to niemal klon starszej siostry, kiedy ta była niemowlęciem. I można zauważyć, że najmłodsza córka ma przebite uszy!

Z wizytą w Damaszku


Na początku tego miesiąca Angelina i Brad byli na Bliskim Wschodzie wraz z misją ONZ. W piątek, drugiego października, odwiedzili dwie irackie rodziny uchodźców, które mieszkają obecnie w stolicy Syrii, Damaszku i boją się wrócić do własnego kraju. Aktorska para stara się zwrócić uwagę na setki tysięcy irackich uciekinierów, którzy wciąż pozostają na wygnaniu. Angelina powiedziała: Wielu irackich uchodźców nie może wrócić do Iraku, bo doświadczyli tam głębokiej traumy, niepewność podsycają nadchodzące wybory, ci ludzie nie czują się bezpiecznie we własnym kraju i nie zaspokaja się ich najważniejszych potrzeb. To może ulec zmianie na lepsze, dlatego potrzebują ciągłego poparcia od wspólnoty międzynarodowej.
Po spotkaniu z syryjskim prezydentem, Basharem al-Assadem oraz jego żoną Asmą al-Assad, Angie powiedziała: To oczywiste, że syryjscy obywatele, bez względu na stojące przed nimi wyzwania, czy piętrzące się trudności, zawsze szczodrze oferują swoją gościnność wszystkim potrzebującym. Mam nadzieję, iż reszta świata pozna, że my również musimy podnieść ten ciężar i kontynuować opiekę nad irackimi uchodźcami.