poniedziałek, 11 października 2010

Olbrychski o współpracy z Jolie

Od premiery „Salt” minęło już sporo czasu, emocjonujące seanse w kinie za nami, jednak to nie znaczy, że film został odstawiony na boczny tor. Przeciwnie, wciąż intensywnie rozmyślam o wyczynach Evelyn. Wspominam także towarzysza Orłowa, jednego z najczarniejszych charakterów produkcji. To znacząca postać dla polskich kinomanów, wszak wcielił się w nią nasz rodzimy aktor, zaś jego nazwisko pojawiło się na czwartej pozycji podczas napisów końcowych. Jakby nie patrzeć, potężna hollywoodzka produkcja, a tu nasz rodak w aktorskiej czołówce, uśmiech dumy mimowolnie wykwita na ustach. Danielowi Olbrychskiemu w większości scen partnerowała Angelina, nic więc dziwnego, że aktor wzbudził w Polsce sensację. Rzuciły się na niego stacje telewizyjne i prasa, pałając żądzą wywiadu. Wszyscy chcieli wiedzieć, jak się pracowało z ‘tą słynną Jolie’. Wielokrotnie widziałam, że w wywiadach których udzielił po powrocie ze Stanów, dla dziennikarzy istniał wyłącznie jeden ‘hot news’. Chociaż Olbrychski próbował podejmować rozmowę na różnorodne tematy, za każdym razem dyskusję sprowadzano do kwestii nagrań w Nowym Jorku. I każdy, przebierając nóżkami z podniecenia, zadawał do znudzenia to samo pytanie „Ale panie Danielu, proszę powiedzieć, jaka ONA jest?!”. Oblicze aktora zaczęło się pojawiać równie często w prasie. Prezentuję dwa, nadzwyczaj udane, wywiady z odtwórcą roli Orłowa. Zainteresowani mają szansę, między innymi, dowiedzieć się, jak właściwie Polak trafił na plan „Salt”. Życzę miłej lektury ;)



sobota, 18 września 2010

Zwiastun "The Tourist"!!!


Szum wokół nowego filmu z Angeliną Jolie i Johnnym Deppem jest coraz większy. Według ostatnich doniesień studio filmowe produkujące obraz wierzy, że może on zawalczyć o kilka Oscarów. Możecie zobaczyć, o co tyle wrzawy, bo w sieci zadebiutował właśnie pierwszy zwiastun produkcji.

Angelina wciela się w nim w agentkę Interpolu, która wykorzystuje bohatera, którego gra Johnny, żeby wywabić z kryjówki groźnego przestępcę, z którym niegdyś miała romans. Zapowiada się bardzo lekki thriller szpiegowski. Ciekawe, czy producenci nie zrezygnowali z gorącej sceny seksu, która była w pierwszych wersjach scenariusza.

Zwiastun mozecie zobaczyc klikajac na podany link:

czwartek, 9 września 2010

Poza adoptowaniem kolejnych dzieci i nagrywaniem kasowych hitów Angelina Jolie ma jeszcze jedno stałe zajęcie - jeździ po całym świecie jako ambasador




Poza adoptowaniem kolejnych dzieci i nagrywaniem kasowych hitów Angelina Jolie ma jeszcze jedno stałe zajęcie - jeździ po całym świecie jako ambasador dobrej woli z ramienia UNHCR. Przez ostatnie dwa dni przebywa w obozie dla uchodźców w Pakistanie. Przywiozła ze sobą liczne dary, a także regularnie spotyka się z ludźmi i rozmawia o ich potrzebach. Przyznajemy, że Angelina wygląda zjawiskowo nawet w czarnej chuście na głowie.

Podoba Wam się w takim stroju?

niedziela, 29 sierpnia 2010

Jolie i Pattinson ZAGRAJĄ RAZEM W FILMIE!


Pomimo swojego reżyserskiego debiutu, Angelina Jolie nie rezygnuje z występów w filmach. Jak donoszą amerykańskie media, aktorka jest bardzo zainteresowana projektem pt. Unforgiven. Studio GK Films, które wyprodukowało jej ostatni obraz, The Tourist, już przyspieszyło pracę nad przeniesieniem brytyjskiego serialu do kin.

Serial opowiada o kobiecie, która wychodzi z więzienia po 15 latach, gdzie trafiła za zabicie dwóch policjantów. Dwaj synowie jednego z nich postanawiają się zemścić i ją zamordować. Jednego z chłopaków ma zagrać Robert Pattinson.

Angelina nie przyjmuje żadnych ofert, dopóki nie przeczyta całego scenariusza. Dlatego studio filmowe zleciło przyspieszenie prac. Jeśli wszystko pójdzie po ich myśli, Jolie i Pattinson mogliby spotkać się na planie już wiosną przyszłego roku.

"Sekretem mojego piękna jest duży, soczysty stek"


Pomimo swojej bardzo szczupłej sylwetki, Angelina Jolie jest uważana za jedną z najseksowniejszych kobiet na świecie.

Aktorka pytana w wywiadach o sekret swojej smukłej figury, zawsze mówiła, że zdrowo się odżywia, a jeśli chudnie to od stresu. Angie za każdym razem wypierała się, jakoby miała zaburzenia odżywiania twierdząc, że swoją szczupłość zawdzięcza szybkiemu trybowi życia, jaki prowadzi.

Ale ostatnio gwiazda Salt wyraźnie postanowiła zmienić swoje przyzwyczajenia żywieniowe i nieco przytyć. Czyżby miało to związek z jej nową rolą w filmie, w którym ma zagrać Marilyn Monroe?

Angie wyznała, że bardzo ostatnio polubiła czerwone mięso. To spora odmiana po tym, jak odżywiała się tylko "liśćmi sałaty", kiedy była weganką. Gwiazda sama przyznaje, że dieta wegańska omal jej nie zabiła.

Żartuję, że sekretem mojego piękna jest duży, soczysty stek. A zupełnie na poważnie, kocham czerwone mięso. Przez długi okres czasu byłam weganką i omal mnie to nie zabiło. Na szczęście w porę się zorientowałam, że powinnam zacząć się zdrowo odżywiać - powiedziała.

środa, 25 sierpnia 2010

Matka Brada traktuje Jennifer jak córkę?



Ponoc- jak rozpisuja sie amerykanskie brukowce, Angelina boi się, że jej niedoszla teściowa wyjawia byłej synowej jej tajemnice i opowiada, jak wygląda sytuacja w domu. Dlatego też Jolie na europejską trasę promocyjną swojego nowego filmu zabrała bliźniaki, Knoxa i Vivienne, żeby ukarać babcię.

Angie uważa, że tamten związek to już przeszłość, a Jennifer i Jane powinny zerwać kontakt. Ich przyjaźń obraża związek Brada i jej – mówi osoba z bliskiego otoczenia aktorki. Angie nieraz żaliła się Bradowi, że to, że jego matka kontaktuje się z jego byłą żoną jest dziwne. On tego nie rozumie.

Jane nadal traktuje Jennifer jak własną córkę – kontynuuje informator. Wie, że Angelina jest niezadowolona z tego faktu, ale nie powstrzymuje ją to przed kontaktem z Jen. Bardzo im na sobie zależy.

Ozdoba polskich okładek

Z racji piątkowej premiery „Salt” na polskich ekranach kin, bieżący tydzień to nasilone zainteresowanie filmem oraz odtwórczynią tytułowej roli, naturalnie. Prasa również dorzuca swoje trzy grosze. Viva! przygotowała niezwykły prezent dla fanów Angeliny. Jej cudowne oblicze zdobi okładkę najnowszego numeru, natomiast wewnątrz magazynu znajdziemy obszerny artykuł, hojnie wzbogacony fotografiami. Materiał zajmuje parę ładnych stron. Zdjęcia są wspaniałe, ale zaraz, zaraz, czy ja już tego gdzieś nie widziałam? Pstryk <żarówka pomysłu nad głową>. Oczywiście, to przecież słynna sesja, która ukazała się na łamach 'Vanity Fair', w lipcu dwa lata temu. Powinnam rzec, eee co jest, serwują nam odgrzewany kotlet?! Ale nie, cieszę się że w ogóle mam szansę podziwiać te zdjęcia w rodzimej gazecie, cóż z tego że z takim opóźnieniem? Zazwyczaj wyłącznie dzięki sieci miałam wgląd we wszystkie sesje zdjęciowe Angie. To rzadka okazja, oglądać je na papierze. A tu nagle polska redakcja zaszalała i oferuje taki rozmach. Przyjmuję z wdzięcznością, perła warta zapamiętania. Na szczęście artykuł nie jest kopią sprzed lat, został niemal w pełni poświęcony "Salt". Angelina opowiada o kulisach powstawania filmu, jak dostała propozycję zagrania w produkcji i oczywiście wspomina karkołomne wyczyny kaskaderskie, które nie raz kończyły się boleśnie. Naturalnie parę słów o kochającej rodzinie i zamiłowaniu do grania wyrazistych i niezależnych bohaterek. Mówi w żartach, że odrzuciła rolę w 'Casino Royale', 21-ej części przygód Jamesa Bonda, bo sama chciała go zagrać :P. Występowanie w roli pustej lalki u boku twardziela jej nie interesuje. I fabuła Salt sprostała oczekiwaniom aktorki.






















































Jednak to nie koniec niespodzianek. Numer na wskroś przesiąknięty Jolie, a tu jeszcze dodali w pakiecie „Cenę odwagi”, produkcję z 2007r, z Angeliną w roli głównej. Eleganckie wydanie, z pudełku imitującym książkę wraz z kilkunastostronicową, bogato ilustrowaną, książeczką, opisującą powstanie filmu, główne wątki, postacie oraz aktorów. Normalnie żyć nie umierać. Życzę Wam i sobie częstszych prezentów w takim stylu :)




























Wpadła mi w ręce jeszcze jedna gazeta z Angie na okładce, tym razem program telewizyjny. Zdjęcie również często eksploatowane, dodatkowo niepotrzebnie podrasowane w fotoszopie (poza wygładzeniem i tak gładkiej cery, zmienili kolor bluzki. I po co to?). Wewnątrz materiał na dwie strony. Jednak nie tak zwyczajny. Moją uwagę przykuła, zdobiąca artykuł, cudowna fotografia, która sprawiła że bez wahania kupiłam tygodnik. Nie wiem jakim cudem, ale mam nieodparte wrażenie, że nigdy wcześniej tego ujęcia nie widziałam. Niezwykłe. Zwykły polski program odkrywa przede mną coś nieznanego. Miła odmiana.












Skanera niestety brak, dlatego mogę zaoferować jedynie zdjęcia poszczególnych stron. Jakość pozostawia wiele do życzenia, jednak zobaczyć i przeczytać można, także najważniejsze zostało zachowane :)

poniedziałek, 23 sierpnia 2010

Wiecej o Angie w roli rezyserki


Aktorka zdradziła podczas ostatniej konferencji prasowej, że chciałaby nakręcić w Bośni film. Zdjęcia miałyby się rozpocząć późną jesienią.

Drugą lokalizacją, którą rozważa Jolie jest Budapeszt. Obraz miałby opowiadać o wojnie w Jugosławii we wczesnych latach 90. Jolie wpadła na ten pomysł na początku tego roku, kiedy odwiedziła obóz uchodźców w Bośni.

Film ma opowiadać historię miłosną pary, która poznała się w przeddzień wojny i rozstała dzień później, kiedy kobieta została porwana i zgwałcona przez serbskiego żołnierza. Podobno to właśnie Angelina miałaby zagrać główną rolę w produkcji.

Aktorka zaznacza, że jej film nie będzie miał żadnego politycznego przekazu, a aktorzy będą pochodzili z różnych grup etnicznych byłej Jugosławii.

Tocząca się w latach 1992-1995 wojna w Bośni i Hercegowinie była najkrwawszym konfliktem z kilku, które wybuchły podczas rozpadu Jugosławii na początku lat 90. XX wieku. Stronami konfliktu byli z jednej strony walczący o autonomię bośniaccy Serbowie i Chorwaci, toczący również walki między sobą, z drugiej zaś władze Bośni i Hercegowiny, współpracujące z siłami rozjemczymi NATO i ONZ.

W wyniku działań wojennych zginęło od 97 000 do 110 000 ludzi (niektóre źródła podają nawet do 200 000), a ponad 1,8 miliona zostało uchodźcami. Wszystkie strony konfliktu dopuściły się licznych czystek etnicznych (najsłynniejszą z nich była masakra w Srebrenicy) i rabunków na ludności cywilnej.

Zdjęcia ruszają w listopadzie. Część z nich będzie kręcona w Belgradzie.

Jolie wyreżyseruje film o wojnie w byłej Jugosławii!


W związku z licznymi skandalami, które wywołuje jej związek z Bradem Pittem, nie wszyscy pamiętają już, jak świetną i uznaną aktorką jest Angelina Jolie. Zdobywczyni licznych nagród, m.in. Oscara za Przerwaną lekcję muzyki, stanie niedługo po drugiej stronie kamery. Angie chce zadebiutować w roli reżysera filmu o wojnie w byłej Jugosławii na początku lat 90-tych.

Kanwą produkcji będzie historia pary Bośniaków, rozdzielonej przez wojnę. Młoda kobieta zostaje zgwałcona przez serbskiego żołnierza, przez co ich miłość nastawiona jest na kolejną próbę. Nie wiadomo na razie, to wystąpi w obrazie reżyserowanym przez Jolie, mówi się natomiast, że i ona sama znajdzie się w jego obsadzie.

Angelina wraz z dziećmi odwiedziła Bośnię i Hercegowinę kilka dni temu. Agenda ds. Uchodźców Organizacji Narodów Zjednoczonych, której ambasadorką jest aktorka, wydała oświadczenie w tej sprawie:

Pani Jolie zadecydowała, że tej jesieni będzie pracowała na planie filmu, powstającego w tym regionie. Będzie to historia miłości dwojga bośniaków, którzy zakochują się w sobie w przededniu wyniszczającej i tragicznej w skutkach wojny.

Jak myślicie, czy Jolie poradzi sobie z tak trudną i wciąż kontrowersyjną tematyką? Pójdziecie do kina na film w jej reżyserii?

sobota, 21 sierpnia 2010

Kolejne zdjecia z premiery "Salt"


Angelina Jolie podróżuje po całej Europie i pojawia się na uroczystych premierach filmu Salt. Wczoraj zawitała do Paryża. Na czerwonym dywanie więcej czasu poświęciła swoim fanom, niż dziennikarzom. I tak wiele pracy włożyła w swój wygląd. Angelina na tę okazję wybrała srebrną sukienkę z kolekcji Pemelli Roland. Dobrała do nich satynowe szpilki Salvatore’a Ferragamo, a włosy upięła w kok.

piątek, 20 sierpnia 2010

Film Jolie i Deppa ma szansę na Oscara?


O najnowszej produkcji Angeliny Jolie i Johnny’ego Deppa było głośno jeszcze zanim rozpoczęły się zdjęcia. Kręcenie filmu zakończyło się 1,5 miesiąca temu. Szefowie studia filmowego, którzy widzieli kilka surowych scen są zachwyceni. Początkowo planowano, że obraz trafi do kin przed wakacjami przyszłego roku. Wytwórnia chce jednak powalczyć o prestiżowe nagrody, dlatego też The Tourist pojawi się na dużych ekranach w Stanach Zjednoczonych 11 grudnia tego roku. Tuż przed sezonem przyznawania wszelkiej maści statuetek i nominacji do nich.

Osoby, które przeczytały scenariusz mówią, że jest on równie lekki, jak Sherlocka Holmesa, filmu, dzięki któremu Robert Downey Jr. zdobył Złoty Glob. Szefowie GK Films liczą, że Jolie i Depp pójdą w jego ślady. Z pewnością można się spodziewać równie rekordowych przychodów.

Angelina w filmie wciela się agentkę Interpolu, która wykorzystuje amerykańskiego turystę (w tej roli Johnny), żeby złapać przestępcę, jej byłego kochanka. Jedna ze scen zakłada, że główni bohaterzy będą uprawiać gorący seks pod prysznicem...

środa, 18 sierpnia 2010

Promienna Angelina na lodynskiej premierze Salt


romocja najnowszego filmu Angeliny Jolie, Salt, nadal trwa. Aktorka właśnie podróżuje po Europie, gdzie będzie brała udział w uroczystych premierach obrazu. Wczoraj wieczorem pojawiła się w Londynie.

W przeciwieństwie do poprzednich imprez promujących produkcję, Angelina wydawała się wczoraj naprawdę szczęśliwa i wypoczęta. Może to przez fakt, że obraz okazał się ogromnym sukcesem. Na całym świecie zarobił już ponad 180 milionów dolarów, a zyski nadal rosną.

Na londynskiej premierze Angelina wybrała srebrną suknię z jesiennej kolekcji Amandy Wakeley.

Angelina Jolie zagra Marilyn Monroe


Aktorka wygrała właśnie casting do filmu opowiadającego o życiu blondwłosej seksbomby.

Obraz bazuje na książce Andrew O’Hagana: The Life and Opinions of Maf The Dog&Of His Friend Marilyn Monroe.

Pisarz potwierdził w poniedziałek, że Angelina zagra Marilyn Monroe w adaptacji jego powieści.

Książka opowiada historię aktorki dwa lata przed jej śmiercią w 1962 roku, widzianą z perspektywy jej psa Mafa, którego dostała od swojego przyjaciela Franka Sinatry.

poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Zahara też nosi obcasy


Ostatnio sporo mówi się o metodach wychowawczych Angeliny Jolie i Brada Pitta. Wielu z Was uważa, że gwiazdorska para daje swoim dzieciom zbyt wiele swobody. Szczególnie Shiloh. 4-latka ubiera się jedynie w chłopięce stroje i kazała rodzicom ściąć ją na chłopaka. Druga córka pary, Zahara, z kolei aż za szybko wyrasta na młodą kobietę.

Amerykańskie media wiele miejsca poświęciły strojom małej Suri Cruise. Szczególnie obcasom, które 3-latka zakłada na niemal każdy spacer. Co ciekawe umknęło im, że Jolie również pozwalała swojemu dziecku na takie buty. Nasza czytelniczka zauważyła, że zdjęciach Angeliny z córkami sprzed kilkunastu tygodni widać, że Zahara ma na sobie zwykle kozaczki na 2-centymetrowym obcasie. Jolie najprawdopodobniej przejęła się o skandalem, jaki wywołał jej kolega z branży, bo ostatnio kazała założyć 5-latce buciki na płaskiej podeszwie.

"Chciałabym być anonimowa"


Angelina Jolie i Brad Pitt nie mogą nigdzie zagrzać miejsca na stałe. Ostatnio kupili willę we Włoszech za 40 milionów dolarów. To kolejny nabytek w ich imponującej kolekcji nieruchomości. W jednym z ostatnich wywiadów aktorka wyznała, że chciałby mieszkać w wielkiej metropolii. Jednak fakt bycia jedną z największych gwiazd kina sprawia, że musi wybierać bardziej odludne miejsca.

Tęsknię za anonimowością. Chciałabym, żeby moja twarz nie była rozpoznawalna - mówi Jolie. Mieszkałam w Nowym Jorku, gdy miałam 20 lat. Przechodziłam przecznicę za przecznicą. Kochałam to, a teraz nie mogę sobie na to pozwolić.

Kilka lat temu aktorka porzuciła Manhattan i teraz dzieli czas między Los Angeles, Nowy Orlean, Francję oraz Kambodżę, kraj pochodzenia jej pierwszego dziecka, Maddoxa. Zwierza się, że Azja odpowiada jej najbardziej.

W Kambodży żyjemy tak, jak inny ludzie. Jeździmy na słoniach, kąpiemy się w strumieniach i czas spędzamy z ludźmi z wioski - opowiada aktorka. Dzieci również uwielbiają ten kraj. Mają o wiele więcej swobody. Rozumieją, czym jest sława i ona im bardzo przeszkadza.

czwartek, 5 sierpnia 2010

Olbrychski mówi jednak swoim głosem


Wszystko wskazywało na to, że Daniel Olbrychski może skończyć podobnie do reszty naszych rodzimych gwiazdek. Oczywiście ze zwiastunów filmu Salt wiedzieliśmy, że jego roli nie będzie tak łatwo wyciąć, bo to on oskarża główną bohaterkę, że jest rosyjskim szpiegiem. To akurat scena kluczowa dla fabuły obrazu. Tyle, że jego głos został zdubbingowany.

Super Express, którego dziennikarze już mieli okazję zobaczyć film, potwierdza, że w ostatecznej wersji Salt Olbrychski mówi już swoim własnym głosem. Będziemy mogli się o tym przekonać na pewno pod koniec sierpnia.

To dobra informacja. Jego zdubbingowany Olbrychski brzmiał dla znających jego prawdziwy głos Polaków dość śmiesznie.

środa, 4 sierpnia 2010

"Shiloh uwielbia nosić krawat"


Angelina Jolie po krótkiej przerwie na urodzenie bliźniąt oraz pracy na rzecz organizacji charytatywnych w pełni poświęciła się karierze. Obecnie aktorka promuje na całym świecie swój najnowszy film Salt. Gwiazda nie chciała jednak rozstawać się z dziećmi i czwórka najstarszych pociech cały czas z nią podróżuje. Niedawno Angelina wraz z Zaharą, Paxem, Shiloh i Maddoxem odwiedzili Japonię. Podczas pobytu w Kraju Kwitnącej Wiśni Jolie udzieliła kolejnego wywiadu.

Również i tym razem dziennikarza najbardziej interesowało życie prywatne aktorki, a w szczególności jej podejście do wychowania dzieci:

Moje dzieci zazwyczaj oglądają tylko zwiastuny naszych filmów. Połowa z nich w ogóle nie była tym zainteresowana. Shiloh zaczęła mnie namawiać, abym ścięła włosy. Pax natomiast był bardzo zaniepokojony, że ktoś próbuje zabić jego mamę. Musieliśmy go zapewnić, że nic mi się w filmie nie dzieje i na koniec wygrywam ze złymi ludźmi.

Oczywiście nie mogło zabraknąć pytania o Shiloh i jej chłopięcy styl. Angelina broni córki i twierdzi, że z czasem takie podejście do mody jej minie:

Ona zawsze chciała się ubierać jak chłopiec. Lubi mieć ścięte włosy, a przez krótki okres czasu kazała się nazywać John. Niektóre dzieci noszą czerwone peleryny i udają Supermana, a ona po prostu chce być jak jej starsi bracia. Shiloh uwielbia nosić krawat. To jej ulubiona cześć garderoby. Pozwalamy jej na realizowanie swoich potrzeb. Ona jest taka kochana i grzeczna.

poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Kupili dom we Włoszech za… 40 MILIONÓW DOLARÓW!



Angelinie Jolie i Bradowi Pittowi nie spieszy się, żeby wracać do Stanów Zjednoczonych. Włoska telewizja Sky donosi, że gwiazdorska para kupiła właśnie ogromną willę w regionie Valpocella niedaleko Werony. Postanowili na nieruchomości nie oszczędzać i wydali na nią… 40 milionów dolarów!

Villa Costanza, bo tak się nazywa posiadłość, ma 2000 metrów kwadratowych, z czego 450 zajmuje 15 sypialni oraz 7 łazienek. Dom znajduje się na ogromnej działce dzięki czemu, nie będą mieli do niego dostępu paparazzi. Jak donoszą informatorzy, para szukała willi, w której mogłaby spędzać wakacje.
W posiadłości znajdują się takie udogodnienia, jak kino, siłownia, dwa baseny: jeden w ogrodzie, drugi kryty, oraz kilka wodospadów.

To nie pierwszy zakup nieruchomości przez parę w Europie. W 2008 roku Angie i Brad zdecydowali się zainwestować w pałac we Francji. Wydali na niego 45 milionów dolarów.

Medium: "Marilyn Monroe chce, aby w jej domu zamieszkała Angelina Jolie z Bradem Pittem"


Choć Marilyn Monroe nie żyje już od prawie pół wieku, chce, aby w domu, w którym spędziła ostatnie chwile swojego życia, zamieszkała Angelina Jolie z Bradem Pittem. Jak to możliwe?

Taką informację przekazał mediom jej były psychiatra, który nadal utrzymuje kontakt ze swoją byłą pacjentką.

Pisaliśmy, że dom zmarłej w 1962 roku ikony kina trafił niedawno na sprzedaż. Posiadłość, która jest zlokalizowana w samym sercu Los Angeles została wyceniona na 3,6 miliona dolarów.

Kenny Kingston, były psychiatra gwiazdy, ujawnił, że podczas ostatniego seansu Marilyn powiedziała mu, że chciałaby, aby jej dom kupili Angelina Jolie i Brad Pitt.

Monroe skontaktowała się z medium 13. lipca i powiedziała mu, że nie wyobraża sobie, aby dom mógł kupić ktoś inny.

Dom w Brentwood został całkowicie przebudowany i nosi znikome podobieństwo do tego, w którym zmarła Marilyn, ale nadal mieszka tam jako duch. Marilyn myśli, że byłby to wspaniały dom dla Angeliny i Brada. Ona wie, że Pitt interesuje się architekturą. Wie też, że gromadka ich dzieci cieszyłaby się ciepłem tego domu. I obiecuje, że zawsze będą w nim jej pozytywne wibracje, aby chronić całą rodzinę Jolie-Pitt. Dom miałby kochającą się rodzinę i wspaniały związek, którego Marilyn zawsze pragnęła. Gwoli wyjaśnienia - Marilyn była w dobrym stanie ducha i zdrowia w sierpniu 1962 roku, kiedy umierała. Nie ma żadnej negatywnej energii w jej domu, tylko jej miłość i czułość. Niejednokrotnie krążyły plotki, że jej odejście było wynikiem samobójstwa lub zabójstwa, ale Marilyn nadal nalega, już jako duch, że to było przypadkowe przedawkowanie - powiedział Kingston.

5. sierpnia 1962 Marilyn została znaleziona martwa w swoim domu w Brentwood w Los Angeles. Leżała naga na łóżku ze słuchawką telefoniczną w dłoni. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną jej zgonu było przedawkowanie środków nasennych, choć sprawa do dzisiaj pozostaje niewyjaśniona.

Istnieją hipotezy, iż nie był to przypadek, tylko morderstwo upozorowane na samobójstwo, z powodu jej związków z rodziną Kennedych. Aktorka romansowała zarówno z Johnem F. Kennedym, jak i jego bratem, Robertem F. Kennedym.

Pojawiały się więc spekulacje, że miała dostęp nie tylko do sypialni tych dwóch polityków, ale także do tajemnic państwowych i stała się z tego powodu zagrożeniem dla wpływowych kręgów politycznych.

Premiera Salt (ZDJECIA)






"Nasza rodzina przetrwała tylko dzięki Bradowi!"


Zeszły rok był wyjątkowo ciężki dla Angeliny Jolie i Brada Pitta. Jak donosiły liczne media, związek przechodził bardzo poważny kryzys. Ponoć było bardzo blisko rozstania. Na szczęście parze udało się dojść do porozumienia. Na konferencji prasowej filmu Salt, aktorka pośrednio przyznała, że w doniesieniach prasowych było nieco prawdy. Jednocześnie dodała, że to swojemu partnerowi zawdzięcza, że nadal są razem.

Brad jest cudownym ojcem. Nasza rodzina przetrwała tylko dzięki niemu. On sprawia, że wszystko to, co robię, staje się możliwe. Gdyby nie on, nie mogłabym pracować – cytuje aktorkę Associated Press.

Jak sama stwierdza, najlepszą dla nich terapią była wspólna zabawa z dziećmi. Cała szóstka pojawiała się niezapowiedziana na planie filmu i pokazała im, że ich rodzina jest na tyle ważna, że należy o nią walczyć.

Przyprowadzał dzieciaki na plan. Bawiły się sztuczką krwią i były bardzo zdziwione, gdy zobaczyły mnie w blond peruce – wspomina Angelina. Brad i ja zdecydowaliśmy, że nie pozwolimy im na razie obejrzeć filmu. Są na to za małe. To byłoby dla nich traumatyczne przeżycie. Patrzenie, jak ktoś próbuje zabić ich matkę mogłoby okazać się dla nich zbyt trudne. Gram wszystkie te role, ale bycie matką, to dla mnie najważniejsza praca w życiu.

Angelina w czerwieni (ZDJĘCIA)