sobota, 30 maja 2009

Angelina miała wypadek! "KOPNĄŁ JĄ MIĘDZY OCZY!"


Angelina Jolie słynie z tego, że nigdy nie korzysta z dublerek i kaskaderów. Wszystkie, nawet najbardziej niebezpieczne sceny wykonuje osobiście, niejednokrotnie ryzykując zdrowiem. Potwierdza to wypadek, który miał miejsce kilka godzin temu na planie jej nowego filmu Salt (tego, w którym epizod gra Daniel Olbrychski).
Jak donoszą amerykańskie media, sytuacja wyglądała bardzo groźnie:
Kręcili scenę bójki, kiedy nagle Angelina oberwała w głowę - wspomina świadek. Ktoś przez przypadek kopnął ją między oczy. Zatoczyła się, zaczęła krwawić, od razu zawieziono ją do szpitala. Jej menadżer mówi, że w tej chwili czuje się już dobrze.
W oświadczeniu wydanym krótko po zdarzeniu czytamy:
Potwierdzamy, że dziś rano, podczas kręcenia sceny akcji doszło do niegroźnego incydentu z udziałem Angeliny Jolie. W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo pani Jolie przewieziono ją do szpitala, aby wykonać wszystkie niezbędne badania.

piątek, 29 maja 2009

Jolie będzie kroić zwłoki

Angelina zagra główną rolę w ekranizacji bestsellerowej serii kryminałów, autorstwa Patricii Cornwell. Jolie wcieli się w postać dr Kay Scarpetty, Amerykanki włoskiego pochodzenia, która jest specjalistką od medycyny sądowej i swoją wiedzę wykorzystuje rozwiązując niezwykle skomplikowane zagadki kryminalne. Piękna pani doktor z pełnym profesjonalizmem rozwikłuje tajemnice krwawych zbrodni, zaś w wolnych chwilach gotuje wyszukane włoskie potrawy, dobiera eleganckie stroje i jeździ drogimi samochodami na przedstawienia operowe.
Scarpetta (dosyć dwuznaczne nazwisko dla polskich odbiorców :P), jest bohaterką 16 książek Cornwell. Prawa do adaptacji owych powieści już w 1992 roku zakupiła wytwórnia Columbia. Studio podjęło kilka prób realizacji filmu, lecz nic z nich nie wyszło. W końcu prawa wygasły, dzięki czemu producent Mark Gordon („Pojutrze”) mógł je nabyć i sprzedać Foxowi. Angie już kiedyś wystąpiła w świetnym thrillerze, który był tematycznie zbliżony do książek Cornwell, a grana przez Jolie postać stykała się ze zwłokami – chodzi o „Złodzieja życia”, z 2004r. Oby planowana produkcja była równie dobra. :)

Olbrychski o Angelinie


My tu o wspólnych zdjęciach z planu, a okazało się że pan Daniel już dawno wrócił ze Stanów. Wyleciał 20 marca, wrócił do kraju pod koniec kwietnia. Otóż był jednym z gości w programie „Szymon Majewski Show”, wyemitowanym 25 maja. Aktor opowiadał, tyle na ile pozwala podpisany kontrakt, o filmie, również sporo o samej Angelinie. Chwalił sobie pracę z Jolie. Opowiadał o jej absolutnym profesjonalizmie, mówił, co mnie niezmiernie zdumiało, że jest pokorna(!) jako aktorka. Nie przejmowała się, kiedy dwunasty raz trzeba było robić dubel tej samej sceny. Bez mrugnięcia powieką stawała przed kamerą i ze stoickim spokojem powtarzała swoją kwestię. Co najlepsze, Angie za każdym razem idealnie wywiązywała się ze swojej roli, powtórki były przeważnie winą pomyłek pobocznych aktorów. Opowiadał, że kiedy nagrywali sceny na łodzi (najprawdopodobniej tę właśnie scenerię widzimy na ich wspólnym zdjęciu) spędzili w zatoce ponad sześć godzin, było przeraźliwie zimno, a Angelina była bardzo cienko ubrana. Jak widać, te futrzane czapy, to pic na wodę, fotomontaż. Widział że dygotała z zimna, ale na nic się nie skarżyła, wykonywała swoje jak należy. Bardzo ciekawa rozmowa, z przyjemnością wysłuchałam.

Angie i Daniel razem na zdjęciu

Odkąd Daniello wyleciał do Stanów, oczekiwałam wspólnego ujęcia z Jolie. Byłam, w sumie cały czas jestem, ogromnie ciekawa ich pracy nad filmem. Wiadomo, że do internetu najszybciej przeciekają nowe foty, jednakże przez jakiś czas nie miałam możliwości żadnych zobaczyć, bo napatoczyły się pewne problemy z dostępem do sieci. Stąd moja dłuższa nieobecność. Aczkolwiek prasa nie zawodzi i z zapałem donosi o kolejnych wiadomościach z planu. Wiadomo, przy udziale naszego rodaka w filmie, polskie media większym zainteresowaniem darzą właśnie tę szczególną produkcję by USA. I tak to, już kilka tygodni temu, bo pod koniec kwietnia, w „Życiu na gorąco” zobaczyłam zdjęcie z Angie i Olbrychskim. Osobiście pstryknęłam wycinek z gazety, a co tam. Jakość nienajlepsza, ale trzeba uczcić pierwszą wspólną fotografię najważniejszych postaci z planu „Salt”. Przynajmniej dla nas, Polaków i fanów Ang. :)

wtorek, 26 maja 2009

"Kocham Angelinę i chcę kolejnego dziecka!"


Jeszcze kilka tygodni temu amerykańskie magazyny prześcigały się w informowaniu o kolejnej adopcji w rodzinie Angeliny i Brada. Para miała zaopiekować się sierotą z jednego z azjatyckich krajów. Pod uwagę brano głównie Indie i Filipiny. Informacje o powiększaniu rodziny szybko zastąpiły doniesienia o kryzysie.
Tygodniki żerowały na niepotwierdzonych plotkach o końcu idealnej pary Hollywood. Nie uwierzono w ich uczucia nawet, gdy wspólnie pojawili się na czerwonym dywanie w Cannes. Przy okazji promocji swojego filmu, Brad udzielił kilku wywiadów i nie omieszkał wspomnieć o swoim doskonałym życiu.
Jestem zakochany i mam najcudowniejszą rodzinę na świecie – twierdzi Pitt. Jestem najszczęśliwszym facetem pod słońcem. To niesamowite, że mamy dzieci z całego świata. Kocham je z całego serca, zarówno te adoptowane, jak i te urodzone przez Angelinę. Chcemy, aby wkrótce dołączył do nich kolejny brat lub siostra

poniedziałek, 18 maja 2009

Czy Angelina jest na granicy załamania nerwowego?


Osoby pracujące na planie nowego filmu Angeliny, Salt, już nieraz donosiły, że aktorka nie jest w dobrej formie psychicznej. Aktorka bardzo często prosi o przerwanie zdjęć, by w samotności udać się do swojej przyczepy. Wraca po kilkunastu minutach z załzawionymi oczami. Wygląda na to, że gwiazda nie radzi sobie z rozpadem jej związku z Bradem.

Jeden ze statystów doniósł dziennikarzom, że podsłuchał jedną z rozmów telefonicznych, którą Jolie przeprowadziła ze swoją zaufaną przyjaciółką.

- Mówiła, że jest na granicy załamania nerwowego – relacjonuje statysta. Wyznała, że jest strasznie samotna i traci grunt pod nogami. Twierdzi, że wszyscy chcą ją dopaść. Ma dosyć wszystkich doniesień mediów i nie może patrzeć na okładki tabloidów, bo wie, że się na nich znajdzie. Wyglądała na przygnębioną, zdezorientowaną i zdesperowaną.

Tymczasem znajomi Pitta twierdzą, że aktor rozkazał Angelinie, by ta towarzyszyła mu podczas jego wizyty na Festiwalu Filmowym w Cannes. Ona jednak nie chce nigdzie jechać. Brad wie, że nieobecność Angeliny rozjuszy brukowce. Zagroził jej, że ją zrujnuje, jeśli nie będzie z nim współpracować.

piątek, 8 maja 2009

Czy Angelina sypiała z facetem swojej matki?


"Angelina Jolie to zazdrosna, przebiegła i kłamliwa kobieta, która uknuła plan, by uwieść Brada Pitta i odebrać go Jennifer Aniston" - taki właśnie obraz aktorki zostanie przedstawiony w dwóch książkach, które już wkrótce mają trafić do amerykańskich księgarni. Jedna z nich zostanie przygotowana przez znanego i cenionego biografa, Andrew Mortona, który opisał życie chociażby Księżnej Diany.
Już wcześniej pisaliśmy, że były ochroniarz gwiazdy próbuje znaleźć wydawnictwo, które byłoby zainteresowane wydaniem jego wspomnień. Angie i Brad wynajęli najlepszych prawników, by do tego nie dopuścić. Tygodnik Star dotarł do informatorów, którzy zdradzili kilka smakowitych kąsków z obu publikacji.
Magazyn pisze, że Morton i jego ekipa są teraz w Los Angeles i rozmawiają z ludźmi z przeszłości Jolie. Jeden z rozmówców przedstawił szokującą historię 16-letniej Angie. Ponoć uwiodła wtedy faceta swojej matki. Wylewała później fałszywe łzy i błagała o wybaczenie.
Star potwierdza również nasze wcześniejsza doniesienia o tym, że Jolie regularnie zdradza Pitta z mężczyznami i kobietami. Według tych rewelacji kilka miesięcy temu wdała się w gorący romans z jedną z gwiazd rocka.