poniedziałek, 27 lutego 2012

Oscarowa noc

Wczorajszego wieczoru Angelina i Brad pojawili się na czerwonym dywanie przed Hollywood & Highland Center w Los Angeles, by wziąć udział w 84 edycji wręczenia najważniejszych nagród filmowych. Angelina wybrała długą czarną suknię projektu Atelier Versace, z rozcięciem na prawą nogę.
Pitt był nominowany w kategorii ‘najlepszy aktor’ za występ w „Moneyball”, jednak przegrał z Jeanem Dujardinem, gwiazdą niemej produkcji „Artysta”.
Nagrodę za najlepszy scenariusz adaptowany z rąk Angeliny otrzymali Alexander Payne, Nat Faxon i Jim Rash za skrypt „Spadkobierców”.















































Na gali byli obecni rodzice Brada - państwo Jane i William Pitt:

niedziela, 26 lutego 2012

Angie napisała przedmowę do wspomnień byłego męża

Billy Bob Thornton, z pomocą Kinky'ego Friedmana, muzyka i pisarza, spisał swoje wspomnienia. W autobiografii, zatytułowanej “The Billy Bob Tapes: A Cave Full of Ghosts” autor opowie o dorastaniu na Południu, swoich dziwacznych fobiach, karierze filmowej oraz życiu miłosnym – tu naturalnie nie mogło zabraknąć wypełnionego pasją i namiętnością małżeństwa z Jolie. Wzbogacając książkę wstępem swojego autorstwa, Angelina zgodziła się tym samym na treści, jakie będą zawarte w owej publikacji na jej temat. Zatem fani oczekujący pikantnych ploteczek z pewnością się zawiodą. Matka sześciorga dzieci, która dba o wizerunek poważnej matrony, z pewnością nie pozwoliłaby na upublicznienie zbyt soczystych wspomnień Billego. Pisarski debiut Thorntona trafi do księgarń 15 maja.

Próba przed oscarową ceremonią

Przez kilka dni panowała cisza i człowiek zastanawiał się, gdzież to rodzinka aktualnie się podziewa. Okazało się, ze europejska wyprawa dobiegła już końca. I to nie byle jaka, bo goście z Ameryki bawili u nas dobre 10 dni. Odespali różnice czasowe, ogólne zmęczenie częstymi podróżami i w piątek, 24 lutego rozpromieniona Angie rozpoczęła przygotowania do kolejnej uroczystości. Przyjechała do Hollywood & Highland Center w Los Angeles, by wziąć udział w próbach do 84 edycji Oscarów. Aktorka ćwiczyła chodzenie po scenie, przemowę oraz udawała wręczanie nagrody zwycięzcy w kategorii 'najlepszy scenariusz adaptowany'.

















Na poniższym zdjęciu u boku Angeliny stoi Brian Grazer, producent oscarowej uroczystości:








Okazja do zobaczenia Jolie w pełnej krasie nadarzy się już dzisiejszego wieczoru - gala rozpocznie za kilka godzin (w okolicach drugiej w nocy polskiego czasu).

poniedziałek, 20 lutego 2012

Z wizytą w Chorwacji


Jolie dotarła wreszcie do zapowiadanej Chorwacji. W piątek, 17 lutego, reżyserka pojawiła się w stolicy kraju, Zagrzebiu, by uczestniczyć w premierze swojego filmu. Tym razem na czerwonym dywanie zabrakło Brada, jednak Angelinie towarzyszyła jej niezawodna obsada.








































































Gala nie była jedynym powodem przylotu Angie. Przed wieczorną premierą aktorka spotkała się z prezydentem Chorwacji, Ivo Josipovićiem, z przedstawicielami grupy zapobiegającej użycia min, przedstawicielem Ambasady USA w Chorwacji oraz z szefem sztabu ONZ. Uff, pracowity dzień - jakich przez ostatnie miesiące sporo.

niedziela, 19 lutego 2012

Wojenny melodramat Jolie na paryskich salonach

Okazało się, że państwo Jolie-Pitt polecieli do Zagrzebia okrężną drogą. Mimo że Chorwacja bezpośrednio graniczy z Bośnią i Hercegowiną, samolot z aktorską parą na pokładzie w pierwszej kolejności wylądował na paryskim lotnisku.
W czwartek, 16 lutego, aktorska para zjawiła się na francuskiej premierze debiutu reżyserskiego Angeliny, który nad Sekwaną nosi tytuł „Au pays du sang et du miel”.
Tym razem Angie zachwycała długą, śnieżnobiałą (wzbogaconą czarnymi akcentami) suknią z domu mody Ralph & Russo. Oryginalny strój przykuwał wzrok asymetrycznym krojem rękawów i olbrzymim, przypominającym różę, kwiatem ulokowanym na lewym ramieniu. Imponującą kreację gwiazdy uzupełniał stonowany makijaż oraz kolczyki projektu Lorraine Schwarz. Uwodzicielska Królowa Śniegu :).
Brad, ostatnimi czasy jak zawsze elegancki, ubrał czarny garnitur od Gucciego z dopasowaną kamizelką i białą koszulę. Efektu nonszalancji dodawał brak jakichkolwiek dodatków pod szyją.

W wywiadzie Angie przyznała, że dzięki „In the Land of Blood and Honey” ponownie pokochała kinematografię. - Ta produkcja nauczyła mnie kochać film jeszcze raz, bo widzę co film może zrobić.
I znowu jestem inspirowana, ponieważ nie czułem się zbytnio natchniona jako aktorka. Byłam bardzo zniechęcona.
- dodała.




































































































Po zakończonej uroczystości Angelina, Brad i obsada filmu, udali się na obiad do restauracji 'La Tour D'Argent':