sobota, 22 listopada 2008

Angie i jej wielki tatuaż nad pupą


Ale widok! ;)

Choć Angelina Jolie nie ma zbyt dużych oporów przed rozbieraniem się na planie filmowym, ta część jej ciała jest pokazywana rzadko. A szkoda, bo naprawdę jest na co popatrzeć.
Sama pupa jest niczego sobie, ale spójrzcie tylko, co można zobaczyć nad diabelnie zgrabnym tyłkiem. Przy okazji kręcenia zdjęć do filmu „Wanted” objawił się naszym oczom wielki tatuaż.
Angelina zapowiadała, że do "rozbieranych" zdjęć w tym filmie będzie zatrudniona dublerka. Albo więc tatuaż został wykonany na dublerce, albo Jolie zmieniła zdanie.

Ja się zastanawiam, ktoś się zabawił i zrobił zgrabny fotomontaż, czy owy wzór rzeczywiście mi wcześniej umknął?
Chyba raczej to pierwsze...

3 komentarze:

من أجل التمكين pisze...

do u know islam ?

www.islamhouse.com

muslim12188@yahoo.com

Kiniangie pisze...

no we don't. But thank u for comment and welcome to our angelina jolie blog.

Mojra pisze...

Tak, ja również wiatam - welcome ;)
A wracając do tematu postu. Okazało się, że jednak przeoczyłam ten rysunek. Rzeczywiście zdobił ciało Jolie, jednak został szczucznie stworzony, jak wiele innych wzorów, na potrzeby produkcji. Ale ta scena jest tak króciutka, tyłek mignął przez sekundę, a ja miałam jeszcze się przyglądać tatuażom ;P. W każdym razie wystarczy obejrzeć owy fragment filmu w nieco zwolnionym tempie i od razu rzuci się w oczy byczy tattoo ;)