Jolie and Depp będą uprawiać seks pod prysznicem!

Już przewiduje się, że film The Tourist, który na ekrany kin wejdzie w 2012 roku, okaże się hitem. Studio filmowe, które finansuje projekt, postanowiło, że tak dobry materiał na sukces nie może się zmarnować i kilkukrotnie pomnożyło budżet przedsięwzięcia. Natychmiast wymieniono wszystkich aktorów, którzy mieli się w nim pojawić. Producenci mogli sobie teraz pozwolić na o wiele droższe gwiazdy. Charlize Theron zastąpiła Angelina Jolie, a początkującego w Hollywood Sama Worthingtona Johnny Depp.

Śmiałe plany podboju rankingów filmowych popsuła jednak jedna małą wpadka. Wytwórnia filmowa z pewnością nie będzie zadowolona z faktu, że do sieci wyciekł właśnie scenariusz całego filmu. Sytuacja ratuje fakt, że jedna ze scen przedstawia gorący seks pomiędzy parą głównych bohaterów.

Jolie i Deppa zazwyczaj nie korzystają z zastępstwa statystów. Dlatego w prowokacyjnej scenie pod prysznicem widzowie będą mogli popatrzeć na ciała swoich idoli. Szefowie studia filmowego nie mogli sobie wyobrazić lepszej promocji. Właśnie zaoszczędzili kilka milionów dolarów.

EDIT/
Plotka dotycząca przecieku scenariusza wywołała na zachodzie burzę. Gorący temat wylądował nawet na okładkach brukowców! Scena seksu odegrana przez Angelinę Jolie i Johnny'ego Deppa? Internauci mają już zaróżowione policzki. Okazuje się, że planowane gorące ujęcia w filmie "The Tourist" rozpalają wyobraźnię mediów.
Magazyn Life&Style twierdzi, że dotarł do scenariusza i wie, jak wyglądać ma owa erotyczna scena. Zgodnie z zapiskami, Frank (Johnny Depp), amerykański turysta, zastaje nagą Carę Manson (Angelina Jolie) pod prysznicem. [Ho, ho, ho, już nawet znamy imiona głównych postaci. Mhmmm, przyznam jednak, że nazwisko bohaterki Angie działa na mnie niezwykle elektryzująco...]
"Wchodzi do środka, unosi jej ciało i opiera o szybkę, namiętnie ściskając jej śliskie, mokre ciało. Całuje ją szaleńczo. Ona odwzajemnia pocałunki, oplatając jego ciało swoimi mokrymi nogami" - oto, co znajduje się ponoć w scenariuszu.

Bez emocji jednak - film planowany jest dopiero na 2011 rok, a zdjęcia rozpoczną się w 2010 roku. Do tego czasu może się jeszcze wiele zmienić. Na przykład... treść scenariusza. ;)

Rzekomy skan scenariusza, podany przez magazyn:

Przekazali w 2008 roku 6,4 miliona dolarów na cele charytatywne

Angelina Jolie i Brad Pitt od lat czynnie wspierają różne organizacje charytatywne, przekazując na nie coraz to większe kwoty pieniędzy. Z fundacji gwiazdorskiej pary - Jolie-Pitt Foundation wypłynęło w ubiegłym roku 6,4 miliona dolarów - to ponad dwa razy więcej niż rok wcześniej.

Angie i Brad przelali 2 miliony dolarów na konto Global Health, milion dla Human Right Watch, fundacja Brada - Make It Right Foundation przekazała kolejny milion na odbudowę Nowego Orleanu, który został dotknięty huraganem, Brad i Angie oddali 500 tysięcy dolarów dla Armed Services YMCA (U.S. Army) w Springfield, tyle samo dla publicznej szkoły w Missouri (rodzinne miasto Pitta) i prawie milion dla Kambodży, rodzinnego kraju adoptowanego synka pary, 7-letniego Maddoxa.

Oby utrzymali tę średnią także i w tym roku.

ANGIE I BRAD ZAPROJEKTOWALI BIŻUTERIĘ!

Angelina i Brad stworzyli właśnie kolekcję biżuterii, która będzie sprzedawana w sieci jubilerii Asprey. Wszystkie wpływy ze sprzedaży zasilą konto organizacji charytatywnej, założonej przez parę. Cena najtańszej błyskotki, srebrnej łyżeczki dla dziecka to 525 dolarów.

Kolekcja nosi nazwę The Protector i jest zainspirowana wężami. To właśnie te gady Jolie uważa za opiekunów jej rodziny.
To nie pierwsza przygoda Brada z biżuterią. Kilka lat temu zaprojektował pierścionek zaręczynowy oraz obrączkę, którymi obdarował Jennifer Aniston.

Nowy plakat "Salt"

W sieci pojawił się kolejny (czy oficjalny, przekonamy się z czasem) plakat do filmu "Salt" z Angeliną w roli głównej.
Twórcy nie rozmieniali się na drobne i zamiast efektownych fajerwerków w reklamie obrazu wykorzystali po prostu twarz Jolie - w końcu kto jak kto, ale ona jest największą gwarancją marketingowego sukcesu.

Angie i Brad na wystawie

Wczorajszego dnia para w czerni, czyli eleganccy państwo Jolie-Pittowie uświetnili swoją obecnością prywatną galę NEW MOCA z okazji 30-lecia organizowania wystaw w Muzeum Sztuki Współczesnej w Los Angeles.
MOCA obchodzi swoje pierwsze 30 lat z wystaw, które zostały otwarte dla publiczności do 3 maja 2010 roku.

Pierwszy trailer „Salt”!!

Po rosyjsku, hahahahhaha.

Do sieci wyciekł przed czasem zwiastun thrillera szpiegowskiego "Salt", w którym główne role zagrali Angelina Jolie i Daniel Olbrychski. Trailer będzie dostępny w lepszej jakości i oryginalnej wersji językowej po godzinie 18:00. Teraz możecie zobaczyć, jak hollywoodzka gwiazda "gawarit pa ruski" :P.


Oczywiście film zdubbingowali, bo nie są to głosy ani Angie ani Daniela. Mimo wszystko, ciekawe doświadczenie - pierwszy zwiastun pojawił się w innym języku, niż angielski.


EDIT/ Ha, a oto pojawiła się oryginalna, angielska wersja w znacznie lepszej jakości:

Na wstępie rozczarowało mnie jedno - zdubbingowali Olbrychskiego. Okropnie to wyszło, brzmienie całkowicie różne od głosu aktora. Nie mogę pojąć, dlaczego to zrobili, przecież Daniel biegle mówi po angielsku, z ruchu ust wyraźnie widać że posługuje się tym językiem. Masakra jakaś, właśnie odebrali mi kawałek przyjemności z oglądania produkcji. Nawet nie posłucham prawdziwego głosu rodaka.

EDIT/
Jak się okazało sam Olbrychski dowiedział się o zdubbingowaniu własnego głosu, dopiero po obejrzeniu traileru filmu!
Mąż nie mógł przyjechać do Stanów pod koniec września, by dogrywać głos. Ale prace przy filmie trwają, więc gdy znajomi pokazali nam ten trailer, byliśmy zdumieni. Powstał bez naszej wiedzy, nie wiem, kto i dlaczego tak się pospieszył - mówi żona Olbrychskiego, Krystyna Demska-Olbrychska. Na szczęście sprawa się wyjaśniła. Okazało się, że istnieje aż sześć wersji dubbingu pana Daniela, ale w ostatecznej wersji filmu usłyszymy jego samego. Producenci wystosowali oficjalne przeprosiny za powstałe zamieszanie.
Wątpię w jakiekolwiek przeprosiny, ale mam zagwozdkę. Teraz aż do premiery będę się zastanawiała, czy usłyszę Olbrychskiego w oryginale, hmmm...

MINĄŁ ROK! :)

Dziś przypada rocznica istnienia tego bloga… właściwie włożyłyśmy w to tyle pracy, że nazywam to stroną internetową, bo się należy, a co! Poza newsami rozbudowałyśmy oraz znacznie wzbogaciłyśmy galerię, filmografię i wciąż pracujemy nad kolejnymi działami. Dopóki Angie będzie grać w filmach, materiałów nie zabraknie. Strasznie szybko zleciał ostatni rok i z pewnością ta strona będzie mi towarzyszyła jeszcze długi czas. Znalazłam tu swój mały azyl, który mogę kształtować według własnego uznania, dobrze mi tutaj. Jestem zadowolona z wyglądu – tu wyrazy uznania i podziękowania dla Kiniangie, bez której byłoby tu znacznie bardziej ubogo. Kini, kawał wspaniałej roboty, całusy! Dziękuję każdemu, kto wpada z wizytą, przegląda i czyta owoce naszej pracy, zachęcam wszystkich do śmielszego ingerowania w życie trangiejolie.blogspot.com, rejestrujcie się, więcej komentujcie, będzie nam przyjemniej, a każda strona nabiera życia, jeśli nawiązują się rozmowy. Pozdrawiam wszystkich, ściskam koleżankę redaktorkę i życzę sobie, nam, dalszego płynnego funkcjonowania naszej stronki.

Z okazji rocznicy, nie mogło zabraknąć prezentu. W galerii powstał nowy dział „Uśmiech, proszę”, zapraszam do niego każdego kto ma zły humor lub lubi patrzeć na uśmiechniętą Angie ;). Od razu twarz się rozjaśnia, patrząc na jej roześmianą buźkę.

Halloweenowe przebieranki

Podczas halloweenowej nocy rodzinka Jolie-Pittów zadziwiła sąsiadów w Los Angeles. Słynna para wraz z najstarszą czwórką pociech przywdziali kostiumy i pojawili się na ulicy (oczywiście z obstawą ochrony), by kultywować tradycyjne ‘treak or treat’. Chyba dzielę z Angie myśli, bo podczas gdy dwa dni temu bawiłam się w najlepsze z upiornym makijażem na twarzy i ociekającymi krwią ustami, ona niemal w tym samym czasie również ozdobiła facjatę sztuczną krwią, i pochlapała nią tu i ówdzie białą koszulę. Poza tym wtarła we włosy biały puder, podobnie jak swojemu pierworodnemu. Ponadto Maddox miał zakrwawiony nos, jakby właśnie zaliczył od kogoś solidnego kopniaka, trupiobladą twarz i ciemne wory pod oczami, a założył strój żołnierza. Zahara postawiła na seksapil i czerń Batgirl i trzymała w rękach plastikową dynię, pełną cukierków, które dostała od oszołomionych sąsiadów. Natomiast Shiloh (jak zwykle w chłopięcym stylu) zjawiła się ozdobiona w kolory khaki. Najbarwniej prezentował się Brad, przebrany za ulubioną postać dzieci z telewizji, DJ-a Lance`a Rocka z programu Nicka Juniora „Yo Gabba Gabba!”. Jaskrawopomarańczowy kostium widać było z daleka. Dodatkowo zaplótł swoją brodę w jakieś fantazyjne warkoczyki. Pax również był obecny, ale udało mu się umknąć fotoreporterom i nie mamy okazji zobaczyć jego przebrania. Oczywista nieobecność bliźniąt była podyktowana zbyt młodym wiekiem, maluchy zostały w domu pod opieką niań.

Angelina i Brad ofiarowali 13,5 miliona dolarów!

Angelina Jolie i Brad Pitt to jedna z najbardziej zaangażowanych w akcje humanitarne par show-biznesu. Gwiazdy aktywnie działają w fundacjach założonych przy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Regularnie odwiedzają państwa dotknięte biedą i ubóstwem.

Organizacja Giving Back Fund postanowiła sprawdzić, które gwiazdy Hollywood najbardziej pomagają potrzebującym. Gwiazdorska para znalazła się w ścisłej czołówce tych, którzy w zeszłym roku przekazali najwięcej funduszy na cele charytatywne. Rodzice gromadki biologicznych i adoptowanych dzieci oddali 13,4 miliona dolarów. Ten gest zapewnił im drugie miejsce na liście. W tym roku na konto Jolie wpłynęło 27 milionów dolarów, zatem potrzebującym oddała połowę swoich zarobków.

Pierwsze miejsce zajął nieżyjący już Paul Newman, który na konta fundacji przelał łącznie 21 milionów dolarów. Pozostałe gwiazdy, które trafiły do zestawienia to m. in.: Mel Gibson (6,5 miliona), Oprah Winfrey (2,4 miliona) i Barbara Streisand (1,7 miliona).

Co ciekawe w zestawieniu nie pojawia się gwiazda, która w zeszłym roku zarobiła najwięcej. Beyonce, na której konto w 2008 roku wpłynęło 87 milionów dolarów, nie znalazła się nawet w pierwszej dziesiątce.

Angelina znowu zazdrosna o Brada?

Angelina nie boi się, że któraś z nich zagrozi jej zawodowo, ale obawia się, że na przykład taka młoda, urodziwa i uzdolniona Rachel McAdams, z którą przyjaźni się jej mąż, mogłaby go uwieść.

Jolie poczyniła już pewne kroki, aby temu zapobiec. Podobno zakazała Bradowi zapraszać 30-letnią McAdams na kolację do ich francuskiej posiadłości.

Brad chciał wraz z Rachel i Erikiem Baną opić sukces ich filmu, "Zaklęci w czasie" - dowiadujemy się z In Touch. Jednak kilka dni wcześniej Angelina znalazła w jego telefonie komórkowym zdjęcia z after party zorganizowanej po premierze. Zrobiła mu awanturę twierdząc, że flirtował z Rachel. Niezręcznie byłoby zaprosić Erica Banę, więc Jolie postanowiła odwołać całą kolację.

Gdyby wziąć pod uwagę atrakcyjność Brada i jego popularność wśród większości kobiet, zazdrość Angeliny można łatwo usprawiedliwić. Trudno sobie jednak wyobrazić, że ktoś taki jak Angelina może mieć jakiekolwiek kompleksy w związku ze swoim wiekiem.