niedziela, 22 stycznia 2012

Producenci nagrodzili film Jolie

21 stycznia Gildia Amerykańskich Producentów Filmowych obdarzyła „In the Land of Blood and Honey” nagrodą imienia Stanleya Kramera. Naturalnie, w imieniu produkcji, wyróżnienie odebrała jej reżyserka.
Nagroda przyznawana corocznie, od 2002 roku honoruje filmy i twórców, którzy podejmują prowokujące społeczne tematy w przystępny sposób i pochylają się nad drażliwymi kwestiami współczesności.
"In the Land of Blood and Honey" to wyjątkowy film ukazujący skomplikowane uczucie dwojga ludzi na tle krwawej wojny w Bośni pełnej brutalnej przemocy, najczęściej kierowanej w stronę kobiet - tłumaczą wybór Gildii jej przewodniczący, Hawk Koch i Mark Gordon.
Podczas ceremonii w hotelu Beverly Hilton, w kalifornijskim Beverly Hills, Angelinie towarzyszył Brad, który po raz pierwszy od wypadku zostawił swoją drugą laskę w domu. Jak widać, rekonwalescencja dobiega końca. Amerykański Związek Producentów Filmowych nominował aktora do nagrody im. Darryla F. Zanucka dla najlepszego producenta filmowego za wyprodukowanie „Moneyball”.























Angie spowiła ciało w swoją ukochaną czerń. Wyglądała niesamowicie zmysłowo, rewelację stanowiły koronkowe wstawki. Paradoksalnie, owa delikatna kreacja nieco przypomina gotycką sukienkę, którą aktorka założyła dwanaście lat temu na galę oscarową. Są całkowicie różnie, to prawda, jednak Ang stosunkowo rzadko ubiera czarne, dopasowane suknie z długimi rękawami, stąd to skojarzenie.





Brak komentarzy: