wtorek, 4 sierpnia 2009

Kupiła sobie miejsce na cmentarzu


34 lata to dosyć wcześnie na planowanie swojego pogrzebu, ale nie dla Angeliny Jolie. Aktorka wie już gdzie spocznie po śmierci jej ciało. Jolie kupiła sobie miejsce na cmentarzu Forrest Lawn w Los Angeles i gorąco namawia do tego samego swojego partnera Brada Pitta.
Brad był rozwścieczony jej propozycją. Angelina próbuje go przekonać, aby wybrał sobie miejsce swojego pochówku, ale on nawet nie chce o tym słyszeć - donosi źródło.
Angie kupiła sobie podobno grób położony w głównej alei, w miejscu, które będzie zamknięte dla zwiedzających. Jolie już kilka lat temu wybrała sobie miejsce, w którym chciałaby zostać pochowana.
Początkowo chciała, aby jej ciało spoczęło obok jej byłego męża Billy'ego Boba Thorntona, ale po rozwodzie zmieniła zdanie co do miejsca swojego pochówku. Kiedy byli razem kupili sobie nawet działkę na cmentarzu w Louisianie - dodaje informator.
Ceny na cmentarzu Forrest Lawn wahają się od 100 tysięcy, aż do nawet kilku milionów dolarów. Nie wiadomo dokładnie, ile zapłaciła za swój grób Angelina. Aktorce bardzo teraz zależy, aby jej partner również kupił sobie grób, najlepiej sąsiadujący z jej grobem.
Brad twierdzi, że to jest chore - donosi osoba z otoczenia pary.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

oceniam dobrze zakup miejsca na cmentarzu,gdybym była zamozna też chciałabym mieć ładne miejsce na pochówek,ENGIE -o.k.

Anonimowy pisze...

Piękna Angelino żyjdługo i szczęśliwie,dobrze, że kupiłaś to miejsce, również kupiłam ,ale bardzo skromne.