
Angelina kontynuuje misję na Bliskim Wschodzie. Dziś rano odwiedziła syryjskich uchodźców w Dolinie Beqaa, w pobliżu libańsko-syryjskiej granicy. Schronienie dały im mieszkające tam rodziny. Byłam wzruszona podczas spotkań z Syryjczykami w domach... gdzie są przyjęci i chronieni, powiedziała dziennikarzom.
Jolie rozmawiała z trzema kobietami, które uciekły do Libanu z dziećmi, podczas gdy ich mężowie pozostali w Syrii, gdyż obawiali się, że zginą podczas próby ucieczki.

Kobieta płakała, opisując pełną napięcia czterogodzinną podróż do granicy, kiedy to mówiła swoim synom, że jadą, aby odwiedzić krewnych w Libanie.
One straciły tak wiele. Nie chciałam opuszczać ich jeszcze bardziej smutnych, powiedziała. Angelina i Guterres wysłuchali również opowieści uchodźców o zagrożeniach terrorystycznych, które napotykali, podczas podróży do granicy, w tym ciągłego bombardowania i ciężkiej kontroli bezpieczeństwa. 15-letni chłopak został zawrócony na granicy, ponieważ nie posiadał dokumentu tożsamości. Był zmuszony opuścić swoją matkę, siostrę i brata. Spotkali również młodą kobietę, która została postrzelona w brzuch podczas robienia zakupów na swój ślub, planowany w Damaszku.
Dzieci stanowią ponad połowę populacji uchodźców, a rok szkolny właśnie się rozpoczął. UNHCR oraz UNICEF rozpoczęły kampanię mającą na celu pomoc małoletnim w powrocie do szkoły.

Aby pokazać swoją szczególną troskę o dzieci, Jolie odwiedziła szkołę Bar Elias gdzie UNHCR
i organizacja 'Save the Children' uruchomiły opiekę oraz psychologiczne i społeczne wsparcie. Wiele z tych dzieci, nie dość, że utraciło dwa lata edukacji, doznało także niezliczonych traumatycznych i szokujących przeżyć. Libańskie dzieci uczestniczą również w programie, mającym na celu promowanie integracji.
Na terenie całego kraju przebywa obecnie ok. 40 000 uchodźców, którzy uciekli z Syrii przed coraz brutalniejszymi następstwami powstania przeciw prezydentowi Baszarowi Asadowi.










Natomiast już jutro Angelina pojawi się w Turcji, by odwiedzić tamtejsze syryjskie obozy uchodźców w pobliżu granicy z krajem wyniszczonym konfliktami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz