O tym, że macierzyństwo i ojcostwo to sprawy nie łatwe, wie każdy. Kto by jednak pomyślał, że gwiazdy muszą przeżywać to samo, co my? Swoimi przeżyciami podzielił się Brad Pitt.
Nigdy nie czułem się tak uodporniony na najwstrętniejsze rzeczy i zapachy – zdradził aktor – Wymiociny, smarki, mocz, kupa nie robią już na mnie wrażenia. Wydaje mi się, że już nic nie jest w stanie mnie złamać. Kiedy stajesz się rodzicem poprzeczka tego, co możesz znieść, wzrasta kilkukrotnie. Nigdy jednak nie wymieniłbym babrania się w kupie moich dzieci na coś innego.
Ciekawe co na ten temat powie sama Angelina?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz