Zdjęcie Aniston na okladce najnowszego VOGUE łudząco przypomina fotografię Angeliny sprzed roku. Niestety, tylko przez takie porównanie widać kto sie prezentuje lepiej – oczywiście z korzyścią dla Angeliny.
Pewnie, Angelina wygląda o niebo lepiej!!! A z tej Aniston to bezmózg do kwadratu, turlam się hahahaha. Idiotka, skopiowała strój od „swojej największej rywalki” – debilizm na kółkach normalnie. Co prawda widać drobne różnice w kroju, np. w sukni Angie jest bardziej ponętny dekolt i nie ma tych kretyńskich dziur na ramionach, ale ogólnie na pierwszy rzut oka – 'OMG, to ta sama sukienka'!! Nawet nie umiała głupia blondi porządnie zapozować. Jolie pełna gracji, dostojna, sukienka zmysłowo rozwiana, zaś Aniston przygarbiła się, jak jakiś pokrzywiony paralityk. I ten uśmiech „Eeee, tak, jestem upośledzona”. Ludzie, co to w ogóle jest?! O_O
Angelina Jolie Voight urodziła się 4 czerwca 1975 roku w Los Angeles jako drugie dziecko Jona Voighta i Marcheline Bertrand. Ze względu na to, że dorastała w środowisku aktorskim, nie było jej trudno wybrać drogę życiową. Ukończyła prestiżową uczelnię Lee Strasberg Theatre Institute w Nowym Jorku. Podczas studiów można ją było zobaczyć w wielu teatralnych i filmowych produkcjach. Wystąpiła m.in. w kilku filmach wyreżyserowanych przez swojego starszego brata - Jamesa Havena, a także w krótkich filmikach "Alice & Viril" oraz "Angela & Viril". Już jako nastolatka pracowała również jako profesjonalna modelka w Londynie, Nowym Jorku i Los Angeles. Pojawiła się także w wielu teledyskach takich wykonawców jak Meatloaf, Lenny Kravitz, Antonello Venditti, Korn, U2 oraz The Lemonheads. Otrzymała Oscara w 2000 roku za drugoplanową rolę Lisy w filmie "Przerwana Lekcja Muzyki".
1 komentarz:
Pewnie, Angelina wygląda o niebo lepiej!!! A z tej Aniston to bezmózg do kwadratu, turlam się hahahaha. Idiotka, skopiowała strój od „swojej największej rywalki” – debilizm na kółkach normalnie. Co prawda widać drobne różnice w kroju, np. w sukni Angie jest bardziej ponętny dekolt i nie ma tych kretyńskich dziur na ramionach, ale ogólnie na pierwszy rzut oka – 'OMG, to ta sama sukienka'!! Nawet nie umiała głupia blondi porządnie zapozować. Jolie pełna gracji, dostojna, sukienka zmysłowo rozwiana, zaś Aniston przygarbiła się, jak jakiś pokrzywiony paralityk. I ten uśmiech „Eeee, tak, jestem upośledzona”. Ludzie, co to w ogóle jest?! O_O
Prześlij komentarz