Plotki o ślubie Angeliny Jolie i Brada Pitta krążą już od dawna. Para za każdym razem próbuje stanowczo zaprzeczać doniesieniom. Jednak tym razem gwiazdy przyznały się, że przysięgę małżeńską mają już za sobą. W ostatnim wywiadzie aktorka zdradziła, że ślubu udzielił im ich syn, Maddox.
Ponoć najstarszy syn Angie i Brada już od dawna naciska rodziców, by ci w końcu stanęli na ślubnym kobiercu. 7-latek dopiął swego, sam udzielił parze błogosławieństwa.
- Ślub to jego ulubiona ceremonia - powiedziała w wywiadzie Angelina. Od jakiegoś czasu regularnie podejmuje temat i pyta się, dlaczego nie bierzemy ślubu. Tłumaczymy mu spokojnie, że to nie jest najważniejsze. Jednak on naciskał, byśmy w końcu to zrobili.
- Ugięliśmy się pod jego żądaniami. Zrobiliśmy w domu mały ołtarzyk. Wszystkie dzieci były zaangażowane w przygotowania. Nigdy w życiu tak dobrze się nie bawiliśmy. Może czas pomyśleć o czymś prawdziwym.
Ponoć najstarszy syn Angie i Brada już od dawna naciska rodziców, by ci w końcu stanęli na ślubnym kobiercu. 7-latek dopiął swego, sam udzielił parze błogosławieństwa.
- Ślub to jego ulubiona ceremonia - powiedziała w wywiadzie Angelina. Od jakiegoś czasu regularnie podejmuje temat i pyta się, dlaczego nie bierzemy ślubu. Tłumaczymy mu spokojnie, że to nie jest najważniejsze. Jednak on naciskał, byśmy w końcu to zrobili.
- Ugięliśmy się pod jego żądaniami. Zrobiliśmy w domu mały ołtarzyk. Wszystkie dzieci były zaangażowane w przygotowania. Nigdy w życiu tak dobrze się nie bawiliśmy. Może czas pomyśleć o czymś prawdziwym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz